Okolice Ślęży - sanktuarium w Sulistrowiczkach, park Wenecja i źródło św. Świerada

Kwiecień nie rozpieszczał nas pogodowo, ale podobno w naszej strefie klimatycznej takie pogodowe przeplatanki są, a raczej były normalnym zjawiskiem, tylko my zdążyliśmy już przywyknąć do anomalii związanych z globalnym ociepleniem. W miarę możliwości wykorzystywaliśmy więc pojawiające się okienka pogodowe na bliższe lub dalsze wypady.
Zalew w Sulistrowiczkach
Miejsce, które dosyć często odwiedzamy z racji bliskiej odległości od Wrocławia, to Ślężański Park Krajobrazowy. Jest tu wiele możliwościach na ciekawe i aktywne spędzenie czasu.
Położone po południowo-wschodniej stronie Masywu Ślęży Sulistrowice i Sulistrowiczki, to popularne miejscowości wypoczynkowe, posiadające własny zalew, niewielki, bo niewielki, ale zalew z ośrodkiem wypoczynkowym i ładnymi widokami. 
Niedaleko znajduje się Park Wenecja oraz niewielki kościółek - kaplica Matki Bożej Dobrej Rady. 
Sanktuarium w Sulistrowiczkach
 

Kiedy byłam tu po raz pierwszy, kaplica wprawiła mnie w osłupienie, wyglądała bowiem jak żywcem przeniesiona  z Podhala, a to za sprawą zakopiańskiego stylu, w jakim została zbudowana. Kaplica pochodzi z 1992r. Wybudowano ją z drzewa świerkowego na granitowym cokole w kształcie siedmiokąta. Więźba dachowa w kształcie siedmioramiennej gwiazdy posiada wbudowane kolorowe witraże przedstawiające chronione rośliny rezerwatu przyrody Łąka Sulistrowicka, symbolicznie nawiązując do 7 darów Ducha Świętego:
Dar Mądrości – storczyki, osty, dziewięćsił
Dar Rozumu – maki, rumianki, niezapominajki
Dar Rady – lilia złotogłów
Dar Męstwa – róża francuska, goździk pyszny, wężymord niski
Dar Umiejętności – goryczka wąskolistna, pełnik europejski, wawrzynek wilczełyko
Dar Pobożności – kosaciec syberyjski, zanokcica serpentynowa, wawrzynek wilczełyko
Dar Bojaźni Bożej – oset nastroszony (żółty i fioletowy).
Zwieńczeniem sklepienia jest pas witraży przedstawiający portrety świętych.
Ciekawostką jest stół eucharystyczny, którego granitowy blat spoczywa na rzeźbach wzorowanych na tzw. ślężańskich niedźwiedziach, uważanych za symbol przedchrześcijańskiego kultu. Wykonany z drewna lipowego ołtarz, przedstawia Drzewo Jessego, czyli ród, z którego wywodzi się Matka Boża.
Jak widać na zdjęciach, w kaplicy dużo się dzieje, elementy wyposażenia mogą się wydawać przypadkowe i nieco przytłaczać, ale po dłuższej kontemplacji, podczas kolejnej wizyty, doszłam do wniosku, że wnętrze broni się i ma specyficzny urok. Drewniana rzeźba Chrystusa Frasobliwego u wejścia zdecydowanie przenosi nas w inny region - w Tarty, Bieszczady a może w Beskidy? - zdecydujcie sami. Bo takie rzeczy, to tylko na Dolnym Śląsku :-) Miejsce ma zdecydowanie dobry klimat.
Kaplica wraz z przyległymi budynkami stanowi Centrum Kultury Chrześcijańskiej, czynne przez cały rok. Aktualnie otwarta jest jedynie kawiarenka, serwująca napoje i słodkie przekąski. 
Teren wokół kaplicy to mnóstwo ławek, stolików oraz wydzielona część z ołtarzem polowym. Drzewa i krzewy otaczające teren, stanowią naturalną blokadę przed szumem z przebiegającej tuż obok drogi. Duży, bezpłatny parking, który w sezonie letnio-jesiennym przekształca się w lokalny targ rolny, to dodatkowe plusy tego miejsca.
Park Wenecja

Po drugiej stronie ulicy rozpościera się założenie parkowe przechodzące w las. W zasadzie gdyby nie dwie budowle, jedna drewniana, druga kamienna, przypominające bramy, usytuowane na granicy ulicy i zieleni, trudno byłoby się domyślić, że ten teren był kiedyś parkiem. 
Park został założony w 1914r. Jego cechą charakterystyczną były liczne budowle wodne tworzące stawy, kaskady, wodospady, stąd nazwano go Wenecją. Wodny system zasilał płynący tu Sulistrowicki Potok. Pozostałości parkowej zabudowy przetrwały do dziś, jednak całe założenie jest dosyć zaniedbane i możemy tylko sobie wyobrażać jak wyglądało 100 lat temu. Jednak to nie modernistyczne budowle wodne są głównym celem wizyt licznych turystów. Nieco dalej znajduje się studnia św. Świerada, znana jako źródło życia. 


Do źródła przychodzi się z co najmniej 5-litrową butelką na wodę i nierzadko trzeba stać w długiej kolejce. Źródło św. Świerada jest jednym z kilku ślężańskich źródeł, którym przypisuje się lecznicze właściwości.
Sobótka

Na zakończenie naszej wycieczki zbaczamy jeszcze do Sobótki. Niewielkie, około 7 tys. miasteczko, należy do najstarszych miast w Polsce; prawa miejskie Sobótka uzyskała w 1221r. Dziś to centrum kulturalne i turystyczne, dobra baza wypadowa po Masywie Ślęży.

Co jeszcze zobaczyć w okolicy?


Komentarze

  1. Tyle miejsc jest do zobaczenia, życia nie starczy. Fajnie opisane i pokazane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Dolnym Śląsku można pisać i pisać. A jeszcze lepiej zawędrować:))

      Usuń
  2. Ciekawa bryła tego sanktuarium, Dzięki tym witrażom jest bardzo jasno we wnętrzu. A i okolica przyjazna dla turysty. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz