Góry Kaczawskie i Pogórze Kaczawskie to jeden z tych regionów Dolnego Śląska, gdzie turyści nie docierają masowo. Kaczawy zwane górami, to zwyczajne pagórki, gęsto zalesione i strome.
Żaden szanujący się górołaz nie zagłębi się w ledwie widoczną leśną ścieżkę, bo wie, że umownie wyznaczone trasy przypominają zabawę w podchody. Informacje i rysunki z tablic informacyjnych niekoniecznie przekładają się na stan w terenie. Senne wioski, małe miasteczka, skromna baza noclegowo-gastronomiczna i brak atrakcji umilających życie turysty z miasta, dystansują do tego rejonu.
Żaden szanujący się górołaz nie zagłębi się w ledwie widoczną leśną ścieżkę, bo wie, że umownie wyznaczone trasy przypominają zabawę w podchody. Informacje i rysunki z tablic informacyjnych niekoniecznie przekładają się na stan w terenie. Senne wioski, małe miasteczka, skromna baza noclegowo-gastronomiczna i brak atrakcji umilających życie turysty z miasta, dystansują do tego rejonu.
Kaczawy nie są dla szukających atrakcji all inclusive i imprez po świt. Kaczawy nie są dla zaliczających szczyty szerokim deptakiem. Wreszcie, Kaczawy nie są dla tych, co boją się ciszy.
Kaczawy zadziwiają, irytują i przyciągają. Wracasz z ulgą do wielkomiejskiej cywilizacji i znowu chcesz tam jechać. Przypominasz sobie łagodne krajobrazy, ludzi, którzy po prostu żyją i chcesz tam wrócić, by znów, choć przez chwilę być częścią tego slow life.
Kaczawy przyciągają i uzależniają.
Poznałeś Kaczawy?
Zobacz filmową relację i napisz w komentarzu jakie są Twoje wrażenia.
Zobacz filmową relację i napisz w komentarzu jakie są Twoje wrażenia.
Zobacz także:
Kaczawy mają po prostu swój niezapomniany urok.
OdpowiedzUsuń