Dzień Niepodległości - spacer historyczny

 11 listopada tradycyjne spędzamy od kilku lat na WrocWalk Marathon, który jest spacerem po największych atrakcjach historyczno-turystycznych miasta. Organizatorem jest Młodzieżowe Centrum Sportu we Wrocławiu. Impreza polega na przejściu wybranej wcześniej trasy i zebraniu pieczątek na mapie w punktach kontrolnych znajdujących się przy obiektach historycznych trasy. Obiekty można częściowo zwiedzić samodzielnie lub posłuchać opowieści przewodnika. Po odwiedzeniu wszystkich punktów i zebraniu pieczątek, na symbolicznej mecie otrzymujemy piękny, pamiątkowy medal. 

W tym roku wybrałyśmy Trasę Tajemnic. 

Na Trasie Tajemnic w każdym punkcie o określonych godzinach czekali przewodnicy. Nam najbardziej podobały się opowieści Łukasza Kazka, którego poznałyśmy osobiście parę lat temu w Pałacu w Jedlince. Łukasz opowiadał o tajemnicach hotelu Monopol. Polecamy również wystawę plenerową na dziedzińcu Ossolineum o Mikołaju Koperniku, z której dowiedziałyśmy się m.in, że Kopernik spędził 35 lat we Wrocławiu!
Pogoda, jak na listopad była bardzo łaskawa. Wrocławianie całymi rodzinami świętowali 105 rocznicę odzyskania Niepodległości, korzystając z przygotowanych wydarzeń, inscenizacji, pokazów o charakterze historyczno-patriotycznym. A my skorzystałyśmy z okazji, aby pospacerować po ulubionych miejscach.

Pozdrawiam serdecznie :-)

Komentarze

  1. No popatrz, nie wiedziałam, że taka impreza w ogóle istnieje. Ja spędziłam ten dzień w Krakowie, ale że było deszczowo, to wybrałam muzeum:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę Krakowa :-) A WrocWalk polecam https://mcs.wroc.pl/wrocwalk.

      Usuń
  2. Witaj deszczowo, listopadowo
    Tak, tak... Wrocław ma się czym pochwalić.
    Niech każdy dzień będzie dla Ciebie łaskawy w codzienności

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna inicjatywa. Nie jest to takie czasami smętne zwiedzanie idąc z grupą a nawet samemu. A tu dzieje się dużo na takiej trasie i można wiele dowiedzieć się. A tak w innym temacie to podziwiam córkę jak wyrosła na piękną nastolatkę. Pamiętam małą dziewczynkę z poprzednich postów. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz