Najstarsza wieża Bismarcka, Gozdnik i skansen w Będkowicach


Korzystając z pięknej, wiosennej pogody, wybieramy się na wycieczkę w rejon Masywu Ślęży. Poranek jest bardzo rześki po nocnym przymrozku, odwlekamy więc moment wyjścia z domu aż do późnego, drugiego śniadania, bo co się odwlecze, to nie uciecze..:-) Do Wzgórz Oleszeńskich, które zamierzamy dziś zobaczyć, jest około godziny drogi jazdy autem.
Główne pasmo Wzgórz, rozciągające się od Sulistrowic po miejscowość Winna Góra, ma około 6 km długości. Wysokość Wzgórz nie przekracza 400 m n.p.m. ale z uwagi na stromość, mieszczą się w definicji "gór". Najwyższe 3 wierzchołki są nienazwane. Kolejne pod względem wysokości to Winna Góra (317 m n.p.m) i Gozdnik (315 m n.p.m.) Znajdujące się w pobliżu pojedyncze wzgórza pomiędzy Oleszną a Glinicą, to Wzgórza Łagiewnickie wchodzące w skład Wzgórz Niemczańsko-Strzelińskich. Tu interesująca jest Jańska Góra i od niej zaczniemy naszą wycieczkę. Ale wcześniej zahaczamy o maleńki Piotrówek.
Pałac w Piotrówku

 
Dojeżdżamy do miejscowości Piotrówek, gdzie zatrzymujemy się przed ruinami XIX-wiecznego pałacu - pięknego, klasycystycznego z efektowną wieżą, otoczonego rozległym parkiem. Pałac od lat jest własnością prywatną i niestety jego stan to powolna agonia. 
 
 
Nie jestem w stanie pojąć, dlaczego osoby kupujące obiekty zabytkowe, skazują je na powolną śmierć przez własne zaniechanie, zaniedbanie, nicnierobienie? 
Prywatny właścicielu zabytku: jeśli brak ci funduszy, nie masz koncepcji na renowację czy zmieniły się twoje zainteresowania - sprzedaj obiekt za rozsądną cenę albo oddaj w dobre ręce. 
Czekanie, aż zabytek obróci się w proch i pył, by postawić w jego miejscu dom z basenem, nie ma sensu. Obiekty budowane od XIX wieku wstecz, rozkładają się  mniej-więcej tak długo, jak plastikowa butelka.
Najstarsza wieża Bismarcka
 
Spod pałacu na Jańską Górę (Jańska Góra od nazwy miejscowości Janówek, leżącej po drugiej stronie wzniesienia) jest około 30 minut spacerem. Uprawiający turystykę na czterech kółkach, mogą podjechać nawet na samo wzgórze. 
Z góry rozciąga się przepiękna panorama na Masyw Ślęży aż po Masyw Śnieżnika. Zagłębiamy się w las, by po chwili dojść do wieży, która kiedyś pełniła funkcję widokowo-rekreacyjną.
  
Wieża została wybudowana w 1869r. jako pierwsza z wielu tzw. wież Bismarcka. Nieopodal, na Wieżycy w Masywie Ślęży stoi kolejna, znacznie młodsza i co najważniejsze czynna, udostępniona do zwiedzania! Wieża z Jańskiej Góry w czasie wojny została uszkodzona i od tamtej pory ulega ciągłej dewastacji. Stan techniczny nie pozwala na wejście na górę, jednak wizualnie nie wygląda tak tragicznie, jak pałac w Piotrówku. I znowu nasuwa się refleksja, dlaczego pozwala się, aby tak ciekawa budowla niszczała? Na Wieżycy można było a tutaj  nie? 
Gozdnik
Z Jańskiej Góry jedziemy do miejscowości Winna Góra, skąd niebieski szlak prowadzi po wierzchołkach Wzgórz Oleszeńskich. 
 
  
Trasa wiedzie przez pola z widokiem na Wzgórza Niemczańsko-Strzelińskie a następnie gęsto zalesionym zboczem Gozdnika. O zdobyciu szczytu informuje nawigacja, bo na miejscu brak najmniejszej tabliczki informacyjnej. Gdzieś w pobliżu znajduje się dawny kamieniołom serpentynitu ale nie mamy ochoty go szukać. Schodzimy do Winnej Góry i jedziemy do kolejnej atrakcji.
Skansen archeologiczny w Będkowicach

Na zboczach góry Ślęży zachowały się ślady średniowiecznego grodziska, osady i cmentarzyska kurhanowego, datowane na VIII-X wiek. W latach 70. ubiegłego stulecia utworzono tu ogólnodostępny skansen archeologiczny o powierzchni 50 hektarów.
  
Zrekonstruowano kilka chat i studnię, wytyczono ścieżkę edukacyjną, utworzono wiatę turystyczną z miejscem na ognisko. 
  
 
 
Trzeba sporo wyobraźni aby poczuć tu klimat średniowiecznej osady. Rozjeżdżony teren i pozostałości po wycince drzew nie zachęcają do spaceru. Nowe tablice edukacyjne mieszają się ze starymi i wydaje się, że ich ustawienie jest dosyć przypadkowe. Przedstawiony sposób informacji w formie zwartego, dosyć długiego tekstu, nie sprzyja zagłębieniu się w życie Ślężan. 
  
Tablica informująca o pracach nad rekonstrukcją stawu daje nadzieję, że jednak to miejsce nie zostało całkowicie zapomniane.
Ogólnie skansen wywarł na nas dosyć przygnębiające wrażenie, jako kolejna zaniedbana wartość historyczno-kulturowa. 
Rejon Wzgórz Oleszeńskich, mimo, że znajduje się w pobliżu popularnych tras na Ślężę, nie jest zbyt uczęszczany, co przekłada się na tzw. infrastrukturę turystyczną. Cisza, spokój, ciekawe miejsca i piękne widoki są warte, by odwiedzić te tereny.

Komentarze

  1. Kolejne ciekawe miejsce w naszym regionie. Mam nadzieję, że nie zostanie zapomniane.
    Pozdrawiam porannym słońcem i spokojnej niedzieli życzę

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz