Bagno to wieś położona w odległości 35 km na północy-zachód od Wrocławia i kilka kilometrów od Obornik Śląskich. Dojazd w wersji mieszanej to pociąg relacji Wrocław - Osola a następnie spacerkiem około 4 km przez malowniczy las.
Początki wsi sięgają II połowy XIII w. a jej pierwotna nazwa brzmiała Heinrichesdorf, czyli „wieś Henryka”. 100 lat później, dokumenty mówią już o wsi Bagino, co oznaczało tereny leśne.
Na podwalinach średniowiecznego zamku w XVIII wieku hrabia Henryk Leopold von Seher-Thos zbudował pałac, do dziś zwany Starym Zamkiem. W kolejnych latach pałac zmieniał właścicieli aż 9 razy. W 1905r. posiadłość nabywa Georg Kissling, wrocławski przemysłowiec i właściciel browaru. Pragnie on uzyskać tytuł "von" przed nazwiskiem i potrzebuje odpowiedniej "szlacheckiej" rezydencji. Do istniejącego pałacu zostaje dobudowany nowy budynek w stylu neobarokowym, zwany Nowym Pałacem. Wszystko po to, aby zachwycony cesarz Wilhelm II przyspieszył procedurę nadawania "szlachectwa".
Cesarz nigdy w Bagnie się nie pojawił a Conrad, spadkobierca Georga Kisslinga nie podzielał planów ojca i w 1927r. sprzedał majątek Śląskiemu Towarzystwu Kredytowo-Ziemskiemu. 3 lata później pałac nabywa Zgromadzenie Salwatorian, szukające odpowiedniego miejsca na utworzenie domu formacyjnego. Zakonnicy tworzą studium filozoficzno-teologiczne oraz nowicjat.
W 1940r. pałac przejmują władze hitlerowskie tworząc obóz dla wysiedleńców pochodzenia niemieckiego oraz volksdeutschów z Jugosławii. Po zakończeniu wojny pałac przechodzi w posiadanie Salwatorian Prowincji Polskiej, którzy użytkują go do dziś.
Początki wsi sięgają II połowy XIII w. a jej pierwotna nazwa brzmiała Heinrichesdorf, czyli „wieś Henryka”. 100 lat później, dokumenty mówią już o wsi Bagino, co oznaczało tereny leśne.
Na podwalinach średniowiecznego zamku w XVIII wieku hrabia Henryk Leopold von Seher-Thos zbudował pałac, do dziś zwany Starym Zamkiem. W kolejnych latach pałac zmieniał właścicieli aż 9 razy. W 1905r. posiadłość nabywa Georg Kissling, wrocławski przemysłowiec i właściciel browaru. Pragnie on uzyskać tytuł "von" przed nazwiskiem i potrzebuje odpowiedniej "szlacheckiej" rezydencji. Do istniejącego pałacu zostaje dobudowany nowy budynek w stylu neobarokowym, zwany Nowym Pałacem. Wszystko po to, aby zachwycony cesarz Wilhelm II przyspieszył procedurę nadawania "szlachectwa".
Cesarz nigdy w Bagnie się nie pojawił a Conrad, spadkobierca Georga Kisslinga nie podzielał planów ojca i w 1927r. sprzedał majątek Śląskiemu Towarzystwu Kredytowo-Ziemskiemu. 3 lata później pałac nabywa Zgromadzenie Salwatorian, szukające odpowiedniego miejsca na utworzenie domu formacyjnego. Zakonnicy tworzą studium filozoficzno-teologiczne oraz nowicjat.
W 1940r. pałac przejmują władze hitlerowskie tworząc obóz dla wysiedleńców pochodzenia niemieckiego oraz volksdeutschów z Jugosławii. Po zakończeniu wojny pałac przechodzi w posiadanie Salwatorian Prowincji Polskiej, którzy użytkują go do dziś.
Rezydencję okala 5 hektarowy park krajobrazowy ze stawem i obiektami małej architektury - altaną, drewnianym kościółkiem, grotą. Znajdziemy tu również stary, ciekawy drzewostan.
Salwatorianie, czyli Towarzystwo Boskiego Zbawiciela (Societas Divini Salvatoris – SDS) zostało założone 8 grudnia 1881r. w Rzymie przez O. Franciszka Marię od Krzyża Jordana. Zakonnicy żyją według rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Noszą czarne habity przepasane białym sznurem z czterema supłami symbolizującymi śluby zakonne i zobowiązanie do apostolstwa. Bagno jest głównym ośrodkiem Prowincji Polskiej. Oprócz domu zakonnego znajduje się tutaj Wyższe Seminarium Duchowne.
W dni świąteczne od 13 do 17 pałac jest udostępniony do zwiedzania. Rolę przewodnika pełni jeden z braci.
Budynek nie ucierpiał w czasie działań wojennych a regularne renowacje sprawiają, że prezentuje się wspaniale zarówno zewnątrz jak i wewnątrz. Pałacowe wnętrza kryją oryginalne zdobienia sufitów i ścian, zabytkowe meble i dzieła malarstwa m.in. Michaela Willmana.
Polecam na weekendowy wypad.
W okolicy warto też zobaczyć Oborniki Śląskie z piękną zabudową z przełomu XIX i XX wieku, zamek w Urazie czy zespół pałacowo-parkowy w Żmigrodzie.
Pozdrawiamy:-)
Tekst na podstawie:
www.wsd.salwatorianie.eu
www.szlakikulturowe.dolnyslask.pl
Salwatorianie, czyli Towarzystwo Boskiego Zbawiciela (Societas Divini Salvatoris – SDS) zostało założone 8 grudnia 1881r. w Rzymie przez O. Franciszka Marię od Krzyża Jordana. Zakonnicy żyją według rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Noszą czarne habity przepasane białym sznurem z czterema supłami symbolizującymi śluby zakonne i zobowiązanie do apostolstwa. Bagno jest głównym ośrodkiem Prowincji Polskiej. Oprócz domu zakonnego znajduje się tutaj Wyższe Seminarium Duchowne.
W dni świąteczne od 13 do 17 pałac jest udostępniony do zwiedzania. Rolę przewodnika pełni jeden z braci.
Budynek nie ucierpiał w czasie działań wojennych a regularne renowacje sprawiają, że prezentuje się wspaniale zarówno zewnątrz jak i wewnątrz. Pałacowe wnętrza kryją oryginalne zdobienia sufitów i ścian, zabytkowe meble i dzieła malarstwa m.in. Michaela Willmana.
Polecam na weekendowy wypad.
W okolicy warto też zobaczyć Oborniki Śląskie z piękną zabudową z przełomu XIX i XX wieku, zamek w Urazie czy zespół pałacowo-parkowy w Żmigrodzie.
Pozdrawiamy:-)
Tekst na podstawie:
www.wsd.salwatorianie.eu
www.szlakikulturowe.dolnyslask.pl
Witaj
OdpowiedzUsuńU Ciebie jeszcze piękna i ciepła dolnośląska jesień. Najbliższa memu sercu jest ta z Parku Południowego, którą pokazujesz w poprzednim wpisie. Tej z Bagna nie znam, a widzę, że warto byłoby.
Nadchodzi jednak listopad. Za oknem szaro, buro i ponuro. Powoli listopadowe nastroje snują się dookoła przypominając o przemijaniu. A wiejący wiatr przywiewa wspomnienia z dawnych lat.Trochę mi więc ostatnio chłodno i nawet gorąca herbata nie jest w stanie mi pomóc.
Mam więc nadzieję, że znajdziesz chwilkę czasu, aby rozgrzać się przy dobrej, gorącej herbacie, a przy okazji napiszesz choć parę ciepłych słów do mnie.
Pozdrawiam nostalgicznymi nastrojami
Najladniejsze Bagno, jakie widzialam :)
OdpowiedzUsuń