W ostatnią, wakacyjną niedzielę, wybrałyśmy się do Ogrodu Botanicznego w poszukiwaniu cienia i ochłody. Pogoda zafundowała nam tropikalne upały - termometr pokazywał 33 stopnie w skali Celcjusza.
Ostatnio w Ogrodzie Botanicznym byłyśmy dosyć dawno temu, bo w październiku ubiegłego roku na Święcie dyni.
W tę niedzielę miał się tu odbyć kolejny już Wrocławski Festiwal Mąki.
Zapowiedzi brzmiały obiecująco: kilkunastu wystawców prezentujących szeroki asortyment cukierniczo-piekarniczy.
Zapowiedzi brzmiały obiecująco: kilkunastu wystawców prezentujących szeroki asortyment cukierniczo-piekarniczy.
Jak się okazało, tłumów nie było, zarówno wśród wystawców jak i odwiedzających. Prawdopodobnie wrocławska impreza została zdominowana przez odbywające się w trakcie weekendu Święto Chleba i Piernika w niedalekim Jaworze.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W ogrodzie nie było wielu spacerowiczów, przechadzka była więc udana i relaksująca. Ławeczki w zacienionych alejkach zapraszały do posiedzenia i naładowania "baterii" przed powrotem do rzeczywistości zwanej "rok szkolny".
Kolejne wakacje już za 10 miesięcy!
Z pozdrowieniami dla wszystkich Uczniów i Nauczających :-)
Z pozdrowieniami dla wszystkich Uczniów i Nauczających :-)
Cudne miejsce! I mama jak pieknie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;-)
UsuńPo naładowaniu baterii w tak pięknym miejscu, z pewnością dacie radę "dociągnąć" do następnych wakacji :)
OdpowiedzUsuńAmelia na pewno da radę.. ale za siebie nie ręczę :-)
UsuńOgród Botaniczny jest wspaniałym miejscem na spacery (w zasadzie o każdej porze roku), a z pewnością wtedy, gdy nie ma tłumów. Fajne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńJakoś ostatnio go zaniedbałyśmy ale jeśli pogoda dopisze, to pewnie jesienią nadrobimy:-)
UsuńPozdrawiam!
Pięknie Prezentujecie się na tle bujnej zieleni, szczególnie Amelka na pierwszym zdjęciu, wprost Dama. Życzę fajnych chwil w szkolnych murach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, oby tych fajnych było więcej :-)
UsuńŚliczne fotki....
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
Usuń